Oto najnowszy coworking w Warszawie. Zaglądamy jako pierwsi do środka
Nowa coworkingowa marka Solutions Rent Coworking oficjalnie zadebiutowała w warszawskiej kamienicy przy pl. Małachowskiego 2. Jak wygląda wnętrze? Jest trochę domowo, a trochę glamour.
Warszawski coworking Solutions Rent Coworking został oficjalnie otwarty 30 października br. Za projekt wnętrza o pow. 2,4 tys. mkw. odpowiadała pracownia The Design Group. Prace wykonała firma Tétris.
Jakie były główne założenia projektu? – Stworzenie ciekawej przestrzeni multifunkcyjnej. Przestrzeni pozwalającej na dopasowanie do wielu różnych potrzeb różnorodnych użytkowników. Pierwszym krokiem było opracowanie planu powierzchni, który poza maksymalizacją atrakcyjnej przestrzeni do pracy pozwoliłby na stworzenie wielu przestrzeni do pracy wspólnej. Druga rzecz to zaprojektowanie przestrzeni wyjątkowej – opowiada Konrad Krusiewicz, założyciel i architekt The Design Group. Architekci dążyli do tego, aby zaprojektowana przez nich przestrzeń wyróżniała się na tle innych miejsc tego typu.
Efekt WOW mile widziany
Jakie oczekiwania miał inwestor względem projektowanej przestrzeni? – Inwestor oczekiwał przede wszystkim czegoś wyjątkowego. Podstawowe zadanie – ma być efekt WOW! I ma być inaczej niż gdzie indziej. Dostaliśmy wolną rękę. Trzeba przyznać, że dobrze pracowało się ze świadomym swoich oczekiwań zespołem Solutions Rent Coworking. Oczywiście gdzieś w tle istotna była efektywność. Udało się ją osiągnąć na naprawdę zadowalającym poziomie. Biuro oferuje sporo miejsc pracy w ergonomicznej przestrzeni – opowiada architekt.
A w jaki sposób coworking jest dostosowany do wszystkich potrzeb pracowników? – Podstawa to oczywiście biura różnej wielkości. Projekt zakładał biura od jednoosobowych pomieszczeń, aż do przestrzeni 12 i więcej osobowych. Różnej wielkości salki i sale spotkań – zaprojektowane w różnej formie. Punkty kawowe, miejsca spotkań, bar, bilard… każdy znajdzie coś dla siebie – podkreśla architekt.
Trochę domowo, trochę glamour
Architekci postawili na „ciepłe” otocznie. Widać dość elegancki styl z przyjemnymi dodatkami. Dużo miękkich i stonowanych tkanin… pastelowe kolory, dużo drewna i dywanów. – Poszliśmy w stronę trochę domową, trochę glamour. Lustra, kratownicowe regały, kolorowe dywany i ciekawe fototapety. Ciekawym akcentem jest na pewno fornirowana boazeria na ścianach – zaznacza architekt i dodaje, że warto to wszystko zobaczyć.. na żywo.